poniedziałek, 18 czerwca 2012

PIRANIA 3DD / PIRANHA 3DD (2012)

reżyseria - John Gulager
scenariusz - Patrick Melton, Marcus Dunstan, Joel Soisson
obsada - Danielle Panabaker, Matt Bush, David Koechner, Katrina Bowden, Jean-Luc Bilodeau, Chris Zylka, Adrian Martinez, Paul James Jordan, Meagan Tendy, David Hasselhoff, Christopher Lloyd, Paul Scheer, Gary Busey, Clu Gulager, Sierra Fisk
kraj produkcji - USA
polska premiera - 01.06.2012 (kino)
żródło - kino (Forum Film Poland)

   Rok po makabrycznych wydarzeniach nad jeziorem Victioria, krwiożercze rybki ponownie dają o sobie znać. Tym razem za cel wybierają sobie gości nowo otwartego parku wodnego  Big Wet.

   Sequel PIRANII 3D miał bardzo wyboistą drogę na ekrany kin. Początkowo premierę zaplanowano na listopad ubiegłego roku. Następnie film zniknął z planów dystrybutora i chodziły po sieci plotki, że pojawi się od razu na płytach dvd/blu-ray.  Wreszcie zdecydowano się na limitowaną dystrybucję w Stanach, a także na normalną w innych krajach - także w Polsce. Czy warto było trzymać kciuki za to, by film Johna Gulagera, reżysera trzech części KRWAWEJ UCZTY, pojawił się w końcu w kinach? Moim zdaniem PIRANIA 3DD mogła spokojnie zadebiutować na srebrnych krążkach, gdyż jak na kinową produkcję ma niewiele do zaoferowania.
   Fabuła filmu zbudowana jest z luźno powiązanych ze sobą scen, które są tylko pretekstem do pokazania krwawych ataków piranii lub niezbyt smacznych żartów. Jeszcze w pierwszej połowie seansu jest na co popatrzeć. Budowane jest jako takie napięcie, a na wyróżnienie zasługują dwie sceny. W pierwszej, która była zresztą planowana w oryginale, van z zabawiającą się parką wpada do jeziora pełnego piranii. W drugiej, podczas rozmowy dwóch bohaterek siedzących na mostku, ma miejsce atak rozwścieczonej ryby. Gdy już myślimy, że bohaterki są już bezpieczne na brzegu, pirania wyskakuje z wody wprost na jedną z nich. Tu warto wspomnieć, że twórcy czerpali przy pisaniu scenariusza nie tylko z takich klasyków jak KOSZMAR Z ULICY WIĄZÓW, ale i z niesławnej MEGAPIRANII, bo  i w tamtym filmie pojawiła się niemal identyczna scena.
   W drugiej połowie seansu wiodącą postacią zostaje David Hasselhoff i wydaje się, że twórcy za bardzo skupili się na wygrywaniu jego emploi, a za słabo zaangażowali się w stworzenie krwawej masakry w parku wodnym. Tej po prostu zabrakło, a przecież atak piranii na bawiących się plażowiczów był główną atrakcją pierwowzoru.
   Efekty specjalne nie sprawiają zbyt dobrego wrażenia. Rybki wydają się być zrobione gorzej niż w filmie Aji, a niektóre sceny poziomem wykonania przypominają oryginalne filmy stacji Sci-Fi Channel. Najbardziej rzucającą się w oczy niedoróbką jest latająca głowa jednej z ofiar, która zresztą ląduje pomiędzy ogromnymi piersiami jednej z dziewczyn. Jest to zresztą jeden z mniej wybrednych żartów, które przewijają się przez całą projekcję. PIRANIA 3DD ma do zaoferowania w tym temacie m.in. pierdzące truchło bydła, piranię przyssana do męskiego przyrodzenia bądź tyłka, czy w końcu wspomnianą odciętą głowę.
   Sceny gore nie mają startu do tych z pierwszej PIRANII, a też efekty 3D są bardzo płaskie, tak jak i cały film. Oryginał nie był może najlepszy pod względem zastosowania trójwymiaru, ale jeżeli idziecie do kina specjalnie na 3D, lepiej sobie odpuśćcie seans.
   Aktorsko film stoi na dość wyrównanym, średnim poziomie. Oprócz Hasselhoffa (ANAKONDA 3, CZARNA MAGIA) można popatrzeć na Davida Kroechera, komediowego aktora, który ostatnio nie stroni od innych gatunków (WĘŻE W SAMOLOCIE, OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE 5), a w tym przypadku znalazł się na właściwym miejscu. Powracają postaci grane przez Christophera Lloyda i Vinga Rhamesa, a w prologu pojawia się Gary Busey. Młodej obsadzie lideruje Danielle Panabeker (remake'i PIĄTKU 13-EGO, OPĘTANYCH oraz ODDZIAŁ Carpentera), która wyrasta powoli na "królową krzyku". Jej koledzy z planu byli dla mnie praktycznie anonimowi, choć każdy z nich ma za sobą jakiś występ w filmie grozy. Chris Zylka jest gwiazdą horrorowego cyklu stacji MTV MOJE SUPERKRWAWE URODZINY, Matt Bush wystąpił w HALLOWEEN 2 Zombiego, Jean-Luc Bilodeau zagrał w UPIORNEJ NOCY HALLOWEEN, a Katrina Bowden była ozdobą produkcji PORĄBANI.
   PIRANIA 3DD raczej nie zadowoli zwolenników oryginału, a tym bardziej tych, którym film Aji się nie spodobał. To słabszy film z gorszą fabułą, stroną techniczną i mniej soczystymi scenami gore. No i Kelly Brook zabrakło :)
5,5/10

PLUSY:
- całkiem niezła pierwsza połowa
- kilka trzymających w napięciu scen (w pierwszej połowie)
- mimo wszystko niezła rozrywka niewymagająca myślenia

MINUSY:
- słabiutka druga połowa
- brak oczekiwanej masakry w parku wodnym
- przeciętne gore
- niektóre efekty CGI
- płaskie 3D
- nieciekawa ścieżka dźwiękowa

  

1 komentarz:

  1. Widzę, że tylko ja się jaram nową Piranią :) Jak dla mnie dobra komedia, bo jako horror to się wcale nie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń